Internauci piszą...
Kolejny krok do rozwalenia kadrowego Marynarki Wojennej
Szanowny Panie Pośle,
piszę do Pana jako przedstawiciel Marynarki Wojennej do byłego ministra mbrony marodowej.
Co prawda, sprawa o której chcę napisać mnie nie dotyczy, jednak proponuję, aby Pan Poseł zajął się tą sprawą, ponieważ jest to kolejny krok do rozwalenia kadrowego Sił Zbrojnych, w tym Marynarki Wojennej.
Od trzech dni w Marynarce Wojennej ( i prawdopodobnie w SZ) rozpętała się akcja wyznaczania na siłę i w chamski sposób do Brygady Wsparcia Dowodzenia WKP-W w Elblągu, nie patrząc na kariery dowódcze, sprawy rodzinne, sprawy socjalne (w tym duże straty finansowe związane z przejściem). Są to typowe stanowiska wojsk lądowych, i co śmieszne - są chętni z tych wojsk.
Z poważaniem
(dane adresowe nadawcy - do wiadomości posła Janusza Zemke),
10 kwietnia 2017 r.
****
Konferencja w Sejmie 12 kwietnia
Wielu internautów informuje o planowanej na 12 kwietnia br. konferencji ws. uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy, co niniejszym publikujemy także tutaj.
"W dniu 12 kwietnia 2017 r. /środa/ o godz. 12,00 w sali 118 Sejmu RP jest planowana konferencja dot. uprawnień emerytalnych funkcjonariuszy służb mundurowych, w tym funkcjonariuszy BOR i Straży Granicznej.
Konferencja będzie mogła odbyć się dzięki inicjatywie i uprzejmości Unii Europejskich Demokratów, ale także posłów z innych opcji politycznych.
Zainteresowani udziałem w konferencji powinni zgłaszać swój udział do 10 kwietnia /poniedziałek/ na adres Lsucholewski@wp.pl
Przewiduje się, że spotkanie potrwa około 1-1,5 godziny. Osoby chcące zabrać głos powinny zgłosić wcześniej o tym zamiarze ze względu na krótki czas trwania konferencji i potrzebę sprawnego jej przeprowadzenia.
Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc o uczestnictwie będzie decydować kolejność zgłoszenia.
Potwierdzenie odbycia spotkania /ze względu na procedury/ nastąpi w dniu 10 kwietnia."
Dodano: 6 kwietnia 2017 r.
Pod jaką lupą IPN będą b. funkcjonariusze służb?
Szanowny Panie Pośle,
jestem wdową po funkcjonariuszu z krótkim "epizodem". Rentę po nim otrzymuje mój syn. Wszystko pięknie wygląda, ale ani ZER ani IPN nie czują się kompetentne do wyjaśnienia pojęcia służba na rzecz totalitarnego państwa, czyli jakiego?
Nie jest udzielana informacja czy w 1987 r., PRL była państwem totalitarnym i co o tym świadczy? ZER twierdzi, że obniżenia emerytury /renty/ dokonuje na podstawie dokumentów z IPN, a IPN twierdzi, że nie jest od ich weryfikacji.
Czytam, że tysiące funkcjonariuszy będą pod lupą IPN. Jaką lupą? Sięgają jedynie do teczki z rozkazami, a wiadomo, że wielu z nich było zawieszonych na etatach, a w rzeczywistości służyli w innej jednostce.
Weryfikacja dokumentów jest fikcją. Zwróciłam się z prośbą do IPN o wskazanie dokumentów potwierdzającą zbrodniczą działalność mojego męża, w zamian otrzymałam odpowiedż o systemowym łamaniu praw człowieka przez SB, czyli mamy tu odpowiedzialność zbiorową.
Dodatkowo poinformowano mnie o systemowym naruszaniu prawa. Jakiego? Wówczas obowiązującego? To chyba dobrze /IPN powinien być zadowolony/.
Mój mąż zawarł podczas weryfikacji umowę z państwem, której dotrzymał. Wydawało się, że przynajmniej emerytura wypracowana po 1990 roku jest nienaruszalna i wiedzieliśmy, że dysponujemy określoną kwotą pieniędzy. Po obniżeniu świadczeń nie będziemy w stanie spłacać kredytu hipotecznego i kto poniesie odpowiedzialność z tzw. przywracanie sprawiedliwości społecznej? Mój syn urodzony w 1997 r.
(dane adresowe do wiadomosci posła J. Zemke), 11 marca 2017 r.
***
Nie zgadzam się z opinią Pani prof. M. Gersdorf
Dzień Dobry.
Nie zgadzam się z opinią Pani prof. M. Gersdorf, że nowa ustawa represyjna została już osądzona wyrokiem TK z 2010 r., ponieważ zmiana dotyczy zarówno zakresu podmiotowego, jak i przedmiotowego nowej regulacji. Te zapisy nie były rozpatrywane przez TK.
Poza tym, czy TK orzekł, że zgodnie z art. 2 Konstytucji można karać po raz drugi za to samo, obniżając współczynnik wysługi z 0,7 % do 0 %, albo ustalać arbitralnie wysokość emerytury do średniej krajowej wypłacanej z ZUS dla funkcjonariuszy, którzy po pozytywnej weryfikacji podjęli służbę po 1990 r. bez uwzględnienia lat pracy? Nie, TK orzekł, że wszystko jest zgodne z Konstytucją wg. poprzednich regulacji, a te się różniły od wprowadzonych obecnie zmian.
Poza tym należy zwrócić uwagę, na zdania odrębne do wyroku. A sam wyrok to przecież dominacja politycznej ideologii nad obowiązującymi przepisami prawa i Konstytucją, bo gdyby sędziowie TK opierali się wyłącznie na prawie, a nie na politycznym zapotrzebowaniu, to wyrok powinien być jednoznaczny – ustawa niezgodna z Konstytucją!
Odpowiedź Pani prof. M. Gersdorf na list emeryta mundurowego
Pozdrawiam
(dane adresowe do wiadomosci posła J. Zemke), 9 marca 2017 r.
***
Wnioski do MSWiA o udzielenie informacji publicznej...
Szanowny Panie Pośle,
w ostatnich dniach skierowane zostały do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wnioski o udzielenie informacji publicznej, dotyczące procedowania ustawy represjonującej funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa. Poniżej niektóre z pytań. Czekamy na konkretne odpowiedzi w tej sprawie.
– W jakim Biurze/Departamencie/Wydziale utworzony został zespół, który przygotowywał treść projektu ustawy?
– Kto był personalnie odpowiedzialny za kierowanie pracami zespołu?
– Który z podmiotów biorących udział w konsultacjach i uzgodnieniach dotyczących projektu ustawy nie udzielił odpowiedzi na pisma z dnia 12 lipca 2016 r., znak DP-2-0231-38/2016/ES/EM w wyznaczonym terminie?
– Czy pismo Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej z dnia 19 sierpnia 2016 r. znak BP-RV-0241-2(1)/16 było jedyną odpowiedzią udzieloną Podsekretarzowi Stanu w MSWiA na jego pismo z dnia 12 lipca 2016 r. znak DP-2-0231-38/2016/ES/EM? Jeśli udzielono wcześniejszej odpowiedzi proszę o przesłanie dokumentu w pliku PDF.
– Kto i którego dnia podjął decyzję o przesłaniu projektu ustawy z dnia 14 listopada 2016 r. do Sekretarza Stałego Komitetu Rady Ministrów?
– Kto i na jakiej podstawie prawnej podjął decyzję o odstąpieniu od przeprowadzenia konsultacji społecznych do projektu ustawy z dnia 14 listopada 2016 r. i dołączył do tego projektu uzgodnienia i konsultacje dotyczące projektu wcześniejszego – z dnia 12 lipca 2016 roku?
Z wyrazami szacunku
(dane adresowe do wiadomości posła J. Zemke), 7 marca 2017 r.
Ustawa dezubekizacyjna to przesłanie do obecnych funkcjonariuszy...
Witam serdecznie Pana Posła.
Ja w sprawie ustawy dezubekizacyjnej. Panie Pośle, powód powstania ustawy to wielka ściema. Nie chodzi tu o jakieś ukaranie winnych czy oszczędności dla budżetu w postaci marnych 500 mln zł. Prawdziwy powód jest następujący.
Jest to przesłanie do obecnie pełniących służbę funkcjonariuszy i żołnierzy, że w razie zmiany opcji rządzącej na obecnie pełniących służbę będzie zastosowana retorsja, odwet. W związku z czym obecni żołnierze i funkcjonariusze powinni tak służyć i robić wszystko, aby nie dopuścić do odsunięcia PiS-u od władzy. Wyjdzie z tego pełne upolitycznienie tych służb, tak jak zresztą to było w PRL-u, w Związku Radzieckim czy w nazistowskich Niemczech.
Spodziewam się, że taki miękki opór na ustawę spowoduje dalsze szykany. Jak zabierać przywileje do do końca. Są potrzeby mieszkaniowe dla programu mieszkania+, a mieszkania służbowe żołnierzy i funkcjonariuszy są łatwym kąskiem, bo też były przywilejem, który jest do zabrania. Wiem, że większość mieszkań została wykupiona, ale za atrakcyjne kwoty, które można żądać zwrócić. Wiem, że także większość mieszkań została sprzedana i co teraz z tym zrobić? Ano obciążyć nabywców, jak za kupno nieruchomości z wadą prawną. Wykup mieszkań służbowych kto wie czy nie wciągnięte zostanie w jakąś ustawę reprywatyzacyjną.
A wiem, że ta władza zrobi wszystko, aby to co państwowe i prywatne miało właściwą kontrolę i opiekę nomenklatury PiS-owskiej.
Zaraz zacznie się zdecydowany atak na media niezależne. Już posłanka Pawłowicz krzyczała w Sejmie, aby cofnąć koncesję dla telewizji z kapitałem zagranicznym. Jak się czyta historię i ogląda dokumentalne filmy o początkach władzy Hitlera i Stalina, to podobieństwo podejmowanych decyzji nie jest u nas przypadkowe.
Pozdrawiam, życzę zdrowia, sił i wytrwałości w Pańskich działaniach.
(dane adresowe nadawcy do wiadomości posła J. Zemke),
27 lutego 2017 r.
***
Nie czuję się lepszym esbekiem
Szanowny Panie Pośle,
przepraszam Pana, jednak przede wszystkim chcę przeprosić Szanowną Panią – autorkę listu pt. Musimy być razem.... oraz pozostałe osoby, które skierowały do Pana swe listy brzmiące w podobnym tonie.
Po lekturze tych listów jest mi wstyd i już nie czuję się lepszym esbekiem, mimo że byłem nim tylko przez kilka chwil. Już nie uważam, że dzieje mi się większa krzywda od tej, której dziś doświadczają starsi ode mnie, schorowani, samotni i bezbronni. Serce mi ściska jak pomyślę o tych staruszkach, którzy dziś marzą jeszcze o innym jak Polska miejscu na ziemi.
Jest Pan europosłem Nas wszystkich. Pański list do pana
Timmermansa był jak trzeba.
Z wyrazami szacunku
(dane adresowe do wiadomości posła J. Zemke),
15 lutego 2017 r.
***